Dziś:
Tytuł: "Dziewczyny sie spóźniają"
Autor: Jacqueline Wilson
Wydawnictwo: Media rodzina
Miejsce i rok wydania: nie ma :-/
Ilość stron: 191
Ilość rozdziałów: 8
Rysunki: tylko jeśli zaczyna się jakiś rozdział, to jest tam rysunek
Moja opinia: Całkiem fajna... czyta się szybko, ja w niecałe 2 dni...
cdn.
piątek, 17 lutego 2012
środa, 15 lutego 2012
17. Moje walentynki
Cześć wczoraj były walentynki... fajny dzień, nie powiem =) Teraz opiszę w punktach jak moje przebigały (bo u mnie zaczęły się już w piątek):
1. W piątek były u mnie koleżanki i robiłyśmy sobie nawzajem walentynki, tzn. jak np. ja wylosowałam taką Agnieszkę a mnie wylosowała Kasia to Kasia robiła mi a ja Agnieszce. Potem każda pokolei wchodziła do pokoju i chowała gdzieś swoją walentynkę dla tej osoby. Potem każda po kolei wchodziła i szukała walentynki dla siebie...więc zanim zrobiłyśmy te walentynki, ozdobiłyśmym, pochowałyśmy i znalazłyśmy upłynęły jakieś 2,5 godziny.. (trochę dużo...)
2. Wczoraj (wtorek) pod wieczór dopiero było 'obdarowywanie się'.. po kolei co kto dostał:
mój tata: laurkę od mojej siostry, zakładkę do książki ode mnie (oczywiście samodzielnie robiona), czekoladki od mojej mamy
moja mama: czekoladki (wielka paczka) od mojego taty, laurka od mojej siostry, zakładka ode mnie.
moja siostra: zakładka ode mnie, gazetka "kucyki filly", czekoladowe serca (2), lizak-serce, od mojej mamy, czekoladki (b. dobre) od mojego taty.
(i najlepsze) ja: książkę "Kawa z kardamonem" (jupi!), laurkę, dwa czekoladowe serca, lizak serce, pióro PARKER (też jupi!) od mamy, czekoladki od taty, laurkę od siostry.
trochę pisania jest... teraz walentynkowe obrazki, gify itd.:
1. W piątek były u mnie koleżanki i robiłyśmy sobie nawzajem walentynki, tzn. jak np. ja wylosowałam taką Agnieszkę a mnie wylosowała Kasia to Kasia robiła mi a ja Agnieszce. Potem każda pokolei wchodziła do pokoju i chowała gdzieś swoją walentynkę dla tej osoby. Potem każda po kolei wchodziła i szukała walentynki dla siebie...więc zanim zrobiłyśmy te walentynki, ozdobiłyśmym, pochowałyśmy i znalazłyśmy upłynęły jakieś 2,5 godziny.. (trochę dużo...)
2. Wczoraj (wtorek) pod wieczór dopiero było 'obdarowywanie się'.. po kolei co kto dostał:
mój tata: laurkę od mojej siostry, zakładkę do książki ode mnie (oczywiście samodzielnie robiona), czekoladki od mojej mamy
moja mama: czekoladki (wielka paczka) od mojego taty, laurka od mojej siostry, zakładka ode mnie.
moja siostra: zakładka ode mnie, gazetka "kucyki filly", czekoladowe serca (2), lizak-serce, od mojej mamy, czekoladki (b. dobre) od mojego taty.
(i najlepsze) ja: książkę "Kawa z kardamonem" (jupi!), laurkę, dwa czekoladowe serca, lizak serce, pióro PARKER (też jupi!) od mamy, czekoladki od taty, laurkę od siostry.
trochę pisania jest... teraz walentynkowe obrazki, gify itd.:
to papa...
poniedziałek, 13 lutego 2012
16."Misia Rządzi"
dzisiaj książka o dziewczynie o przezwisku Misia:
Tytuł: "Misia Rządzi"
Autor: Beata Ostrowicka
Wydawnictwo: Literatura
Miejsce i rok wydania: Łódź 2011
Ilość stron: 171
Ilość rozdziałów: 19
Rysunki: brak
Moja opinia: bardzo, bardzo fajna @----->------- (to jest róża =3)
Opis: "Misia to czternastolatka, która uważa, że umie rozgryzać ludzi i manipulować nimi. Okłauje wszystkich wokoło - swoich bliskich, znajomych, nawet chłopaka, który ją kocha. Dla niej to oczywiste, że nie da się żyć , mówiąc tylko prawdę. Kłamstwo rządzi! I Misia rządzi. No, może nie zawsze..."
Fragment książki: "...Przed trzynastą robię oficjalnie kipisz w swojej szafie, potajemnie w szafie mamy, choć jej nie ma w domu, zawsze jakoś wie, że grzebałam w jej rzeczach, i uznaję, że zgodnie z przewidywaniami, nie ma niczego, co nadawałoby się na pierwszą randkę z Łynem. Rozmawiam na G-G z Jośką, tłumaczę, co i jak. Po moich błaganiach zgadza się, w drodze wyjątkowego wyjątku, pożyczyć mi swoją wypasioną bluzę z H&M. Jestem w siódmym niebie... ."
Wygląd okładki:
Tytuł: "Misia Rządzi"
Autor: Beata Ostrowicka
Wydawnictwo: Literatura
Miejsce i rok wydania: Łódź 2011
Ilość stron: 171
Ilość rozdziałów: 19
Rysunki: brak
Moja opinia: bardzo, bardzo fajna @----->------- (to jest róża =3)
Opis: "Misia to czternastolatka, która uważa, że umie rozgryzać ludzi i manipulować nimi. Okłauje wszystkich wokoło - swoich bliskich, znajomych, nawet chłopaka, który ją kocha. Dla niej to oczywiste, że nie da się żyć , mówiąc tylko prawdę. Kłamstwo rządzi! I Misia rządzi. No, może nie zawsze..."
Fragment książki: "...Przed trzynastą robię oficjalnie kipisz w swojej szafie, potajemnie w szafie mamy, choć jej nie ma w domu, zawsze jakoś wie, że grzebałam w jej rzeczach, i uznaję, że zgodnie z przewidywaniami, nie ma niczego, co nadawałoby się na pierwszą randkę z Łynem. Rozmawiam na G-G z Jośką, tłumaczę, co i jak. Po moich błaganiach zgadza się, w drodze wyjątkowego wyjątku, pożyczyć mi swoją wypasioną bluzę z H&M. Jestem w siódmym niebie... ."
Wygląd okładki:
pa!!
sobota, 11 lutego 2012
15.Dwa napisy i komunikat...
Cześć od wczoraj ferie!!! Jak przynajmniej jedna osoba skomentuje TEN wpis to przysięgam będę przez całe ferie pisać tak często, jak to możliwe!!!
No a teraz nudziło mi się, nie chciało mi się książek opisywać więc zrobiłam takie dwa napisy...:
drugi się wyświetlić nie chce :-(
to pa i KOMENTOWAĆ!!!!!!!!
No a teraz nudziło mi się, nie chciało mi się książek opisywać więc zrobiłam takie dwa napisy...:
to pa i KOMENTOWAĆ!!!!!!!!
poniedziałek, 6 lutego 2012
14. Nagroda dla Karolki
Dziś nie ma opisywania książki (może będzie później) ale jest nagroda dla użytkownika Karolka z to, że jako jedyna zagłosowała na książkę... no więc jej nagrody (obiecałam, że będą 2):
1. Nagroda taka...
to papa (i mam nadzieję, że Karolka przeczyta tą notatkę)
1. Nagroda taka...
2. Plan lekcji ze spanielkiem, ;-) zrobiony przeze mnie =3
to papa (i mam nadzieję, że Karolka przeczyta tą notatkę)
niedziela, 5 lutego 2012
13. "Pamiętnik księżniczki 5: księżniczka na różowo"
Dziś... ciekawa 'księga' , dobra jak gdzieś wyjerzdżacie bo lekka i fajnie sie czyta...
Tytuł: "Pamiętnik księżniczki 5: ksężniczka na różowo"
Autor: Meg Cabot
Wydawnictwo: AMBER
Miejsce i rok wydania: Warszawa 2008
Ilość stron: 222 (fajna ilość =D)
Ilość rozdziałów: nie ma tam rozdziałów ale jest coś takiego, np: niedziela 11 maja 15.00, poddasze
Rysunki: brak
Moja opinia: Ksiżąka bardzo fajna =D serio, a poza tym to jedyna jaką przecztałam z tej serii... =) (coś mnie straszni dziś bierze na buźki =D)
Opis: "Wygląda na to, że nadchodzi kres wszystkich niepowodzeń. Ale nie tak szybko. Mia wpada w niezłe tarapaty, zanim zrealizuje swoje największe marzenie: bal maturalny w towarzystwie Michaela Moscovitza. Po drodze czeka ją niefortunny wypadek... i katastrofa. Mia musi dokonać cudu, by uratować sytuację i skłonić ukochanego do uczestnictwa w imprezie, choćby podstępem..."
Fragment książki: "...No, tym razem nie było żadnych wątpliwości, że ta piosenka została napisana specjalnie dla mnie. Nie to, co wtedy, kiedy Michael zagrał mi Wysoką szklankę wody, też własnego autorstwa. ..."
Wygląd okładki:
Tytuł: "Pamiętnik księżniczki 5: ksężniczka na różowo"
Autor: Meg Cabot
Wydawnictwo: AMBER
Miejsce i rok wydania: Warszawa 2008
Ilość stron: 222 (fajna ilość =D)
Ilość rozdziałów: nie ma tam rozdziałów ale jest coś takiego, np: niedziela 11 maja 15.00, poddasze
Rysunki: brak
Moja opinia: Ksiżąka bardzo fajna =D serio, a poza tym to jedyna jaką przecztałam z tej serii... =) (coś mnie straszni dziś bierze na buźki =D)
Opis: "Wygląda na to, że nadchodzi kres wszystkich niepowodzeń. Ale nie tak szybko. Mia wpada w niezłe tarapaty, zanim zrealizuje swoje największe marzenie: bal maturalny w towarzystwie Michaela Moscovitza. Po drodze czeka ją niefortunny wypadek... i katastrofa. Mia musi dokonać cudu, by uratować sytuację i skłonić ukochanego do uczestnictwa w imprezie, choćby podstępem..."
Fragment książki: "...No, tym razem nie było żadnych wątpliwości, że ta piosenka została napisana specjalnie dla mnie. Nie to, co wtedy, kiedy Michael zagrał mi Wysoką szklankę wody, też własnego autorstwa. ..."
Wygląd okładki:
(ja mam odrobinkę inną ale prawie taka sama jest)
pa!!!
PS Taki bonus: dziś (5.02.2012)O jest rocznica 10 lat, od kiedy mieszkam w moim domu (właściwie kamienicy). Wprowadziliśmy się przed moimi 3 urodzinami... (mam 26.04)
Subskrybuj:
Posty (Atom)